Hannah Montana… wymięka :-)

Wpisane w kategorii: (Muzyka) przez: Manu data wpisu: 21-06-2010

Zebrało mi się na wspominanie dzieciństwa… i doszłam do wniosku, że ktoś kto wychował się w latach ‘90 normalny być nie może. Obecnie dużą grupę fanek “Hany-Montany” stanowią dziewczynki w wieku przedszkolnym… a czego my słuchaliśmy gdy byliśmy w przedszkolu lub podstawówce? Uwierzcie wcale nie było lepiej… a można nawet stwierdzić, że nawet słuchaliśmy gorszych bzdur…

Oto kilka z utworów, które najbardziej zapadły mi w pamięć, a które moi rówieśnicy z pewnością pamiętają…

Na początek utwór, który generalnie można streścić w zdaniu: “Wszystko było niebieskie” czyli utwór “Blue” zespołu Eiffel 65 :

Po tych jakże emocjonujących przeżyciach czas na coś bardziej poważnego… czyli grobowy klimat z utworem “Ameno” zespołu Era:

Teraz utwór, który też zapewne wszyscy znają… czyli “rószofiutkie” i “słitaśne” klimaty z Barbie i Kenem:

I na koniec… moi ulubieńcy… czyli Smerfy i ich Smerfne Hity. Przyznam się, że w wieku przedszkolnym miałam prawie wszystkie kasety :-)

A więc z przykrością trzeba stwierdzić, że wcale nie byliśmy lepsi od współczesnych przedszkolaków… i choć widok zeszytów, ołówków, temperówek i gumek do mazania z HM nadal będzie mnie niebywale drażnił to teraz będę spoglądać na to z przymrużeniem oka :-)

Komentarze:

Zostaw odpowiedź